czwartek, 2 lipca 2009

granatowo




Przekopałam całą szafę w poszukiwaniu tej bluzki...Kupiłam ją z miesiąc temu, założyłam raz czy dwa i potem zaginęła w akcji ;P Na szczęście znalazła się wśród poupychanych szmatek, ale dziś koniec z bałaganem :) Za chwilę zabieram się za porządki, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz mój pokój widział odkurzacz...No cóż...po wspólnie spędzonych godzinach nauki w czasie sesji pająki będą musiały się wyprowadzić ;P
I na koniec przyczyna moich wczorajszych rzewnych łez i niecałych dwóch godzin nieobecności wśród świata żywych :) .Dorwana wczoraj w empiku, musiała być moja :)
Książka o znajdowaniu czasu
dla osób, które kochamy,
gdy mamy go tak mało...



bluzka - H&M
naszyjnik - H&M
spodnie - Cubus
gladiatorki - Deichmann

8 komentarzy:

  1. Fajnie wyglądasz, boski naszyjnik ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo podoba mi sie bluzka.
    Jak tam butki? tez dzis robilam foty w nich :P palce mi troche leca do przodu, ale daje radze :)
    pzdr :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzieki dziewczyny :);* w butach daję radę wytrzymać jakieś pół godziny chodząc i 2 godziny siedząc :P tak naprawdę bardzo obcierają mnie palce z przodu, zastanawiam się czy nie rozchodzić ich w jakichś grubych skarpetach :P

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam granat <33 świetnie wyglądasz. poza tym bluzka ma falbanki co również ubóstwiam :)
    przyznam się, że widząc te buty w deichmannie miałam mieszane uczucia, ale na nodze jak widać prezentują się świetnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze Ci się w nich chodzi ? ;)
    chciałam je kupić , był na przecenie , ale jak wsadziłam nogę i chciałam zrobić krok do przody wtedy cała nowa wyszła mi z buta ..

    w ostateczności kupiłam inne :)

    OdpowiedzUsuń