poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Bla, bla, bla.

Tak, wiem - miała być reaktywacja.
Tak, wiem - miało być mnóstwo czasu dla blogowania, stylizacji, modowych nowinek...
Ale nie było i nie wiem jak to będzie w najbliższym czasie. Dużo się działo, energii nie brakowało, ale niekoniecznie była spożytkowywana na ubraniową wenę twórczą ;)
Teraz dzieje się mniej, dzieje się mało, a energii dla odmiany totalny brak.
Wydawało mi się nawet, że, ujmę to kolokwialnie, ciuchy przestały mnie już jarać. Na szczęście po dzisiejszej rundce po sklepach skutecznie tą myśl odrzuciłam - kolekcje jesienne przynoszą nowe tchnienie w ten cały modny świat :) Już mam kilka upatrzonych rzeczy, kupiłam też szarą marynarkę z H&Mu i dziś piękny szalik w Vero Modzie w odcieniu zgaszonego różu robiony jakby ręcznie na drutach - artystyczna robota ;)
Nie obiecuję natłoku postów, ale na pewno nie kończę przygody z blogowaniem :)
Tymczasem robię małe porządki w szafie i jeżeli komuś coś się spodoba to proszę o kontakt na maila :) 5 !


bluzka over size, Bershka r. S


spódnica w kwiaty z kieszeniami, Vero Moda r.34


spódnica w kratkę, Pretty Girl, r.36


bokserka kakaowa z nitami, Bershka r.S


sukienka z podkreślonymi ramionami (poduszki+cekiny), H&M r.34


6 komentarzy:

  1. To czekam na kolejne posty :*
    Zakupy udane oczywiście :) Teraz na Tobie chcę je zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ach, ja też już przyglądam się co nowego w sklepach na jesień. :)

    mam nadzieję, że jednak wrócisz do bloggowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, ze jesteś! Czekam na nowe outfity z niecierpliwością! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ajjj, ta sukienka :>
    zapraszam do siebie ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. mi się bardzo podoba sukienka, ile sobie za nią życzysz?; >

    OdpowiedzUsuń