Sentymentalnie usiadłam przed komputerem i zaczęłam przeglądać zdjęcia z wakacji...szkoda,że ciepłe dni odeszły...Teraz zdaję sobie sprawę, że jestem absolutnym zmarzluchem, gdy tylko na dworze temperatura spadła nieco poniżej 20 stopni trzęsłam się jak galareta ;] No nic...pozostaje czekać na kolejne lato,a tymczasem uzbroić się w kozaki,płaszcze i szaliki. Zostawiam Was z tymi ciepłymi wspomnieniami z Jury Krakowsko-Częstochowskiej, Krakowa i powidzkiego jeziora- chyba najpiękniejszego w całej Wielkopolsce ;) Przy okazji parę zestawów ;)
Translation: It's so sad that summer is leaving...But it's getting a little warmer when I'm looking at these holiday photos. I love warmth and when temperature fell below 20 degrees I started to freeze. So now I'm leaving you with my holiday memories from Cracow, Powidz Lake...
świetnie wyglądasz ;) ..
OdpowiedzUsuńchociaż wygodna na 1 miejscu !
Beautiful pictures!
OdpowiedzUsuńseems you guys had lots of fun!! :)
OdpowiedzUsuńjustbuit.blogspot.com
bisous
annabu
od razu wiedzialam ze to Jura!!! ehh moje ukochane meijsce!! dawno tam nie bylam;(
OdpowiedzUsuńThanks so much for your comment, you are very pretty :)! I like the photos, this type of attraction makes me dizzy, how high!!
OdpowiedzUsuńkisses
nie bedzie mnie ;)
OdpowiedzUsuńrides are soo fun! i miss being on one
OdpowiedzUsuńa TY coo ?
OdpowiedzUsuńdodaj coś nowego ;)))
Swietne zdjecia!
OdpowiedzUsuńthanks for your visit and comment.
OdpowiedzUsuńLovely pictures! you are adorable.